Wracając więc do domu, weszliśmy na krótki spacer do parku i zrobiliśmy kilka zdjęć telefonem, stąd "niedoskonałość" zdjęć.
Powtórzę się: lubię zimę :-) Ale ujemne temperatury wymuszają stosowny strój - mam na myśli np. kurtkę puchową. Zorientowałam się, że niewiele kobiet lubi puchówki. I ja też uważałam moją za nieatrakcyjną i ... passe.
Ale nadal daje ciepło, więc w ostatnich dniach ją "przeprosiłam", nosząc i delektując się owym ciepłem.
To tyle tytułem wstępu, a teraz przedstawię Wam moją propozycję stroju codziennego na zimowe dni. Otóż, w ubiegłym (już) roku bardzo spodobały mi się swetry oversize, które mogą również uchodzić za tunikę lub nawet sukienkę.
I taki sweter nabyłam, w kolorze pudrowego różu, z szarą kieszenią.
Sweter świetny, wygodny w noszeniu, miły w dotyku, ciepły i przyznam, że nosząc go w domu również korzystam z kieszeni, wkładając tam np. okulary, kiedy je zdejmuję na chwilę.
Lubię funkcjonalne ubrania :-)
Aby móc nosić go jako sukienkę, musiałam dokonać pewnego tuningu, który go wydłuży.
I tak, w butiku znalazłam szarą halkę, nieco dłuższą od mojego swetra, wykończoną tiulowymi falbankami. Od razu zaiskrzyło. Kupiłam i jak chcę, to zakładam i mam modne połączenie swetra z tiulową, podwójną falbanką.
W tej stylizacji, trwając przy kobiecej wizji, założyłam ażurowe, grube rajstopy.
Gruby, puszysty szalik i czapka na głowę, to zimowy niezbędnik. Bardzo lubię ten dżinsowy kapelusik o kontrowersyjnej urodzie, z rondem obszytym futerkiem. Specjalnie do niego zrobiłam na drutach szal, który mam na szyi. Dodatek bieli i rudego do koloru indygo w szaliku, miał urozmaicić ten zestaw.
A całość, czyli czapka i szalik miało przełamać, rozweselić pastelową stylizację.
Smaczki dzisiejszej stylizacji to: sweter oversize z tymczasową falbanką tiulową, ażurowe rajstopy i dodatki w tonacji indygo.
Makijaż - kosmetyki Mary Kay
Sweter - Miss City Collection
Halka - Vera Puccino
Kapeusz i kurtka od dawna w mojej szafie.
Szal - własnej konstrukcji
Zdjęcia - Mike Bishop
Modelka jak zawsze piękna i strój również :)
OdpowiedzUsuń... a najbardziej podoba mi się torebka i ażurowe rajstopki :)))
Dzięki, wiesz, że ja lubię takie ... casualowe wariacje. A torebka, kupiona w sh.
Usuń