czwartek, 14 września 2017

Szary płaszczyk


Nie da się ukryć, że lato powoli, a nawet szybko, zamieniło się w jesień. Coraz częściej pada deszcz. Trzeba ubierać się grubiej.  
Mój jasnoszary płaszczyk świetnie sprawdza się w taką pogodę.
Mój jasnoszary płaszczyk o trapezowym kształcie, przewiązany paskiem staje się wręcz dziewczęcy, pokazując talię. Rękawy jak widać trochę bufiaste, świetnie współgrają z fantazyjnie udrapowanym kołnierzem. 
Nie testowałam płaszcza w ulewie, ale takich zwykłych deszczowych kropli nie przepuszcza. W tej stylizacji włożyłam granatową sukienkę dzianinową, a pod szyję granatową apaszkę.



W ten deszczowy dzień parkowe róże wyglądają pięknie dla takiego amatora fotografa jak ja :) Stąd i Was częstuję moim sposobem widzenia świata.
Płaszcz - Yaya - prezent.
Sukienka - pamiątka z wakacji.
Torebka - Bonprix.
Buty - Karino (butik Olmai).

Zdjęcia - by M.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz