piątek, 4 marca 2016

Still alive

Żyję. 
Pierwszy tydzień w pracy po półrocznej przerwie zaliczony. Ufff...
Nie było lekko, bo zmieniło się wszystko, albo co najmniej bardzo dużo. To było 5 dni sprawdzianu mojej umiejętności dostosowywania się do zmienności sytuacji. Bo mówi się, że zmiany są dobre. 
Mam nadzieję, że i ja za... trochę będę mogła powiedzieć, że tak właśnie jest.
W marcu jak w garncu, ale dziś śniegu już nie było.
Za to pragnienie wiosny wyziera zewsząd... Z duszy, z przyrody, z szafy... 
A ja jeszcze raz zajrzałam do garderoby Si-Collecton i spodobały mi się kremowe cygaretki, wiosenna kurtka w szachownicę, taka trochę oversize`owa. Bluza zaś, w kolorystyce spodni, z ozdobną wstawką w kolorze złotym z przodu.





Kurtka - Si-Collection
Bluza - Anataka
Spodnie - Si-Collection
Buty - Karoń

Zdjęcia - Mike Bishop

4 komentarze:

  1. Pięknie bardzo. Kurteczka super. Spodnie i bluzka również.
    No i zawsze kolor Twoich paznokci pasuje do stylizacji. Podziwiam z sił całych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję ślicznie. Choć te paznokcie to chyba niekoniecznie, ale na pewno są w wiosennej tonacji. Pozdrawiam Cię ciepło :-)

      Usuń
  2. Jaka piękna wiosenna stylizacja :) pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) Wiosenna i taka jasna. Bardzo lubię szary kolor, ale jest go tyle na około, że zaczynam mieć go dosyć. I dla odmiany kremy...

      Usuń