Idąc tym tropem, wybrałam w Anatace spódnice Reni. Uszyte z tiulu, na podszewce, długości midi, zamaszyste, zwiewne...
A teraz małe wspomnienie :-) Spódnica Reni szara i czarna.
Wiosna, wiosna w koło...
Spódnica Reni - Anataka.
Bluzka - Mohito.
Kurtka - Anataka.
Zdjęcia - by M.
Szara spódnica Reni jest fantastyczna a z kurtka stanowi świetne połączenie. Długo nie mogłam przekonać się do tiulu tak na codzień ale Twoje stylizacje są świetne !!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wydaje mi się, że tiul nadaje lekkości naszej stylizacji. Świetnie zachowuje się w niewielkim wietrze. Fajny jest, jeśli nie w nadmiarze. :)
Usuń