Pisząc o otwarciu Atelier La Belle Epoque napomknęłam o tym, że "innym razem" powiem coś więcej o gorsetach tam tworzonych.
To, że są szyte na miarę, czyli dostosowane do sylwetki danej kobiety, a nie odwrotnie, już wspomniałam. Teraz dopowiem, że każda kobieta ma w nich talię! :D
Muszę też powiedzieć, że gorset świetnie trzyma plecy prosto, a dla mających kłopoty z kręgosłupem - jak ja czasami - przynosi ulgę. Wymusza prawidłową postawę, powoduje że automatycznie jest się w stanie prawidłowo podnieść rzecz np. z podłogi przykucając, a nie schylając się wpół.
Poza tym tak cudownie ciasno otula w talii, że ja mając go na sobie miałam wrażenie jakby ktoś delikatnie i jednocześnie mocno trzymał mnie w objęciu silnym ramieniem..
Stylizacja 1 o charkterze hiszpańskim - la chiquita morena - w zestawieniu z długą spódnicą. I zależnie od tego co włożymy na górę, czy chustę, czy krótka kurteczkę, czy bolerko..., będzie wyglądała mniej lub bardziej wyjściowo, czy imprezowo.
Druga stylizacja z bardzo eleganckim, wyjściowym gorsetem, w połączeniu z tiulową, szarą spódnicą, o dziewczęcym sznycie, prezentowaną już na blogu tu i tu.
Sznyt sznytem, a gorset na pewno dodaje kobiecości, elegancji i pewnego rodzaju ... figlarności nawet.
Charakter spódnicy prowokuje do dziewczęcych igraszek ;)
Gorsety - La Belle Epoque.
Zdjęcia - powstały w wyniku współpracy z Fotografia Obiektywnym Okiem.
wspaniałe kreacje !! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wspaniałe gorsety :)
UsuńBrawo! Bis! Gorsety, kreacje, fotografie, klimat..
OdpowiedzUsuń.tu moje gromkie brawa. Najbardziej jednak tam, gdzie rozsznurowalas swój uśmiech.
Pozdrawiam z serca calego
Czasem to jest najtrudniejsze :) Dziękuję Elu i pozdrawiam cieplutko.
UsuńWyglądasz olśniewająco, jak zawsze.. Piękne gorsety, ale w większości to zasługa modelki. Myślę że nie na każdym by tak świetnie wyglądały.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jednak to zasługa i świetnie skrojonego gorsetu, i celnego oka fotografa, i w końcu modelki. A naprawdę dobrze skrojone ubranie duuużo potrafi zdziałać :)
Usuń