Złota polska jesień zachęca, sprzyja tego rodzaju pomysłom.
Pogoda - i zachęcająca, i ... trochę trudna dla meteopatów. Ale to nie przeszkadzało spędzić sympatycznie kilku godzina za kierownicą, na szczęście z przerwami.
Lubię prowadzić. Kiedy jedzie się nieśpiesznie, można popatrzeć jak fajnie zmienia się nasze otoczenie, jak coraz więcej mamy dobrych dróg, w jakim rytmie żyją ludzie w małych miejscowościach, jakie mają zwyczaje, a nawet jaka moda jest tam akceptowana ...
Stylizacja na niedzielę na luzie, taka z pogranicza lata i jesieni - i kolorystycznie i materiałowo. Spodnie w wymagającym kolorze - jak na codzienne używanie, bo nie ze wszystkim da się je zestawić, ale uszyte z fajnego - w praktyce - materiału.
Na bluzce ... wciąż kwitnie łączka. A ona sama w stylu tzw. "chłopki, co fajnie komponuje się i ze spodniami i ze spódnicami.
A kurtka z rękawami 3/4, z dużą marszczoną stójką, tzw. oldschool`owa, z suwakiem rozpinanym od góry i od dołu. Dostałam ją niedawno w prezencie i jeśli tylko nie jest zbyt zimno - używam jej z radością :)
Ma ona też swoją historię: otóż w second hand wyszperała ją pewna zdolna osóbka, która nie będąc krawcową przerobiła nieznacznie, dając jej nowe życie, a potem podarowała innej wspaniałej kobiecie. A ta postanowiła powiększyć moje "zbiory" udanych ubrań, podarowując ją mnie.
Kurtka - nn.
Bluzka - sprzed sezonów.
Spodnie - Pretty Girl, wyprzedaż.
Buty - nn.
Zdjęcia - by M.
No tak,ta kurtka od razu wpadła mi w oko.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że nie da się jej pominąć wzrokiem :)
Usuń... takie zestawienie kolorów nadaje stylcji wdzięk i ciepło ... super :)
OdpowiedzUsuń